Idzie zima, a z nią mróz, wiatr, deszcz, śnieg, które nie oszczędzają naszych rąk, narażając je na przesuszenie i podrażnienia. Chyba każdy z nas doświadczył ubocznych skutków zimy na dłoniach: sucha skóra, zaczerwienienia, ściąganie i swędzenie, a w efekcie pęknięcia kończące się rozlewem krwi.
Dobrym sposobem aby tego uniknąć, jest noszenie rękawiczek. Niestety nie zawsze jest taka możliwość, bądź ile razy zapominamy o ich założeniu np.: przy odśnieżaniu samochodu. Wydaje Wam się, że to tylko chwila, która nie zaszkodzi? niestety panowie jesteście w błędzie.
Dłonie jako nasza wizytówka powinny być utrzymane w dobrym stanie. Przecież wszystko nimi robimy np.: witamy się, piszemy, itd. Są na ciągłym widoku. Zniszczonych rąk nie da się wymienić, a ciągłe chodzenie w rękawiczkach nie wchodzi w grę. Więc aby im pomóc, należy je nawilżać kremem czy balsamem do rąk. Nie wszyscy mężczyźni są do tego kosmetyku przekonani, ponieważ uważają, że to zbyt kobiece. Panowie spójrzcie prawdzie w oczy, przecież nakładacie olejki i odżywki na brodę…. więc co Wam szkodzi użyć kremu do rąk, aby wasze łapy nie były jak papier ścierny.
Z reguły jak już facet się zdecyduje na zakup takiego kosmetyku, sięga po pierwszy lepszy w drogerii, w ostateczności spojrzy na cenę i to tyle. Jednak przed pójściem do kasy, każdy z nas powinien przeczytać skład takiego produktu, aby upewnić się czy spełni swoją funkcję, czyli odpowiednio nawilżył suche i spierzchnięte ręce.
Krem na zimę powinien być gęsty i treściwy, o składzie oczywiście jak najbardziej naturalnym, zawierający m.in:
- Substancje nawilżające– odżywiają, regenerują oraz odbudowują naskórek np.: gliceryna, wosk pszczeli, mocznik, kwas hialuronowy, oleje roślinne takie jak olej arganowy, olej z migdałów, oliwa z oliwek itd.
- Substancje łagodzące– koją i są przeciwzapalne np.: alatonina, D-penthenol, aloes, ekstrakt z rumianku
- Witaminy – regenerują, łagodzą i zapobiegają wysuszeniu skóry np.: A, E, B5, H
- Substancje przeciwstarzeniowe– uelastyczniają skórę np.: ceramidy, olej z awokado.
Podsumowując:
Polecam kupować krem ze składnikami naturalnymi, ponieważ konserwanty, barwniki czy emulgatory i substancje zapachowe zamiast pomóc mogą nam zaszkodzić, mocniejszym przesuszeniem lub podrażnieniem skóry, a nawet może wystąpić alergia na jeden ze składników.
Na zimę wybieramy krem o właściwościach regenerujących, łagodzących oraz nawilżających, które tworzą na dłoniach powłokę chroniącą je przed wysuszeniem.
Jeśli chodzi o zapach kremu to polecam produkty bezwonne. Jeśli jednak zapach dla kogoś jest bardzo istotny, zalecam wybierać kosmetyki o aromacie naturalnego olejku roślinnego np.: kokosowy lub migdałowy.